Aleja czereśniowa – to niezwykłe miejsce w Parku Krajobrazowym Góra Św. Anny, które zaledwie przez niecałe dwa tygodnie staje się istną perełką wśród pozostałych atrakcji turystycznych na terenie Parku. Kwitnące aleje czereśniowe są już widoczne z daleka a wielu z wrażenia zatrzymuje się chociaż na kilka minut by uwiecznić na fotografiach ten wiosenny fenomen.
Miejsce to być może zwraca na siebie taką uwagę bo drzewa czereśni, które zakwitają przeważnie w połowie kwietnia, rosną przy głównych drogach powiatowych prowadzących do magicznego zakątka Opolszczyzny – Góry Św. Anny.
Walkę o przetrwanie tych gatunków czereśni rozpoczęło Stowarzyszenie “Kraina Św. Anny” oraz Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie. Wykonano najpierw inwentaryzację drzewostanu i poddano drzewa analizie genetycznej po to aby uzyskać nowe sadzonki, które pielęgnowane są w Śląskim Ogrodzie Botanicznym. W 2021 roku wspólnymi siłami przy udziale Gminy Leśnica, Zespołu Opolskich Parków Krajobrazowych, Leśnickiego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Leśnicy a także przy udziale mediów, rozpoczęto projekt „Ratujemy aleje czereśniowe”. Akcja ta była konieczna aby poczynić kolejne kroki do uzupełnienia tych miejsc gdzie wcześniejsze drzewa obumarły lub zostały uszkodzone przez silne wiatry. Projekt ten dał możliwość włączenia się w tą akcję zwykłym mieszkańcom, którzy mogli „zaadoptować” jedno z takich drzew. Dzięki tej akcji nasadzono ponad 50 nowych drzew!
Najwięcej fotografujących przyciąga aleja czereśniowa rosnąca przy drodze powiatowej pomiędzy Leśnicą i Górą Św. Anny (zobacz na mapie). Aleja ta liczy prawie 150 drzew, których średnia wieku to ok. 58 lat a jej długość niecałe 2 km. Aleja ulokowana na lekkim wzniesieniu szczególnie atrakcyjna staje się kiedy oświetlana jest promieniami zachodzącego słońca. W okresie kwitnienia popołudniami można tam spotkać wiele osób fotografujących “białą krainę”.
Kolejne dwie aleje czereśniowe znajdują się pomiędzy miejscowościami Wysoka – Ligota Górna, która liczy 19 drzew ze średnią wieku 82 lat (zobacz na mapie) oraz pomiędzy Ligotą Górną i Ligotą Dolną (zobacz na mapie). Ta ostatnia liczy niecałe 150 drzew i ma długość ok. 3 km. Również ulokowana w wyjątkowo malowniczym terenie jest warta zobaczenia oraz sfotografowania.
Niestety drzewa z racji wieku obumierają lub ulegają silnym wiatrom, ale dzięki wspomnianej wspólnej akcji ratowania alei czereśniowych, w ostatnich latach wykonano liczne nasadzenia nowych drzew. Niestety nie brakuje wandali niszczących sadzonki oraz złodziei, którzy je kradną pod osłoną nocy.
Jest jeszcze jedna aleja czereśniowa znajdująca się na terenie Parku Krajobrazowego Góra Św. Anny, która została niestety zapomniana. Jest to dziś już mocno przerzedzona aleja czereśniowa pomiędzy Zalesiem Śląskim i Czarnocinem (zobacz na mapie), gdzie jeszcze w 2016 roku rosło 15 drzew. Niestety po zimowych silnych wiatrach na przełomie roku 2016/2017, dwie z nich zostały złamane. To niezwykle malowniczy teren, który pamiętam jeszcze jako dziecko właśnie z pięknie kwitnących licznych drzew czereśniowych i “pofalowanych” pól.
Osobiście droga pomiędzy Zalesiem Śląskim i Czarnocinem to jedna z moich ulubionych lokalizacji do fotografowania ponieważ oprócz tego, że jest sporym wzniesieniem i jest mało uczęszczaną drogą przez samochody to rozpościera się stąd piękny widok na Dolinę Odry oraz przede wszystkim na Górę Św. Anny.
Posiadamy w najbliższej okolicy oprócz przydrożnych drzew czereśniowych również licznie rosnące okazy w ogrodach i przy drogach śródpolnych. Niestety ubywa tych drzew, ale miejmy nadzieję, że przynajmniej piękne aleje czereśniowe, jak ta między Leśnicą i Górą Św. Anny czy pomiędzy Wysoką i Ligotą Dolną, dzięki nowym nasadzeniom będą cieszyły oczy kolejnych pokoleń. Miejmy również nadzieję, że nie staną się one ofiarą wśród wandali oraz złodziei.